W naszych podróżach po meandrach kodeksu pracy będziemy analizować przypadki Stefana, który co rusz napotyka przeszkody związane z nieznajomością kodeksu pracy. Każde spotkanie ze Stefanem to krótka informacja o prawach i obowiązkach pracownika. Zaczynamy!!!
Pierwszy urlop w życiu zawodowym „Stefana”
Podejmując pierwszą w życiu zawodowym pracę (na podstawie umowy o pracę) Stefan nabywa prawo do urlopu wypoczynkowego trochę inaczej niż jego starsi stażem koledzy. Kodeks pracy wprost reguluje tę sytuację. Mówi, że taki pracownik po każdym przepracowanym miesiącu nabywa prawo do 1/12 urlopu, który przysługiwałby mu gdyby przepracował rok.
Jak to odczytać?
W Polsce mamy dwa podstawowe wymiary rocznego urlopu wypoczynkowego: 20 dni i 26 dni. Aby w skrócie określić od czego zależy ten wymiar, powiedzmy tylko, że 20 dni rocznie przysługują pracownikowi, który uczył się i pracował łącznie nie więcej niż 10 lat (do tego okresu zalicza się szkoła – w różnych wymiarach, praca na podstawie umowy o pracę oraz jeszcze parę innych aktywności zawodowych, w tym np. służba w Policji). Ktoś, kto w sumie przekracza 10 lat aktywności uczelniano-zawodowej nabywa prawo do urlopu w wymiarze 26 dni rocznie.
Jeśli więc Stefan skończył szkołę (wyższą niż podstawowa i gimnazjum) i rozpoczyna pierwszą w życiu pracę to roku pracy nabędzie urlop w wymiarze rocznym 20 dni. Teraz trzeba wykonać działanie matematyczne: 20 dni / 12 m-cy = 1,66 dnia.
Nasz Stefan podpisał umowę i zaczął pracę 15 sierpnia. Musi minąć pełen miesiąc, aby mógł cieszyć się pierwszym urlopem wypoczynkowym. Nabędzie go 14 września w wymiarze 1,66 dnia. To jest też praktycznie jedyna sytuacja, w której urlopu wypoczynkowego można udzielić w niepełnych dnach (godzinach).
Kolejne 1,66 dnia Stefan nabędzie 14 października. Stefan pracuje po 8 godzin dziennie, więc będzie mógł wypisać wniosek urlopowy na łącznie 3,32 dni, czyli 3 dni i 2 godziny i 56 minut. Kolejne 1,66 dnia nabędzie 14 listopada i 14 grudnia. 01 stycznia Stefan nabędzie prawo do 20 dni rocznie bez zachowywania okresu wyczekiwania.
Jeśli Stefan zmieni pracę w tym samym roku kalendarzowym (po raz drugi w swoim życiu zawodowym, ale z innym pracodawcą podpisze umowę o pracę), nadal będzie obowiązywał go urlop w wymiarze 1/66 dnia - aż do końca tego roku kalendarzowego.
Przydatne paragrafy:
Izabela Marciniak-Machut