Noworoczne postanowienie: "W tym roku zmieniam pracę!"
Nowy rok zbliża się wielkimi krokami, a skoro nowy rok, to i nowy Ty. Nierzadko na liście noworocznych postanowień znajduje się pomysł zmiany pracy, cóż, w końcu świeże i niezagospodarowane jeszcze 365 dni na pewno przyniesie wiele okazji na zrobienie tego ważnego kroku! Nad czym warto się zastanowić, aby decyzja ta nie była pochopna, ale dobrze umotywowana i podjęta z całym przekonaniem o jej słuszności?
1. Zadowolenie z obecnego miejsca pracy.
Aby ocenić poziom satysfakcji jaki przynosi ci Twoja aktualna praca, polecam prostą technikę stosowaną w obszarze dialogu motywującego, często wykorzystywanego w terapii behawioralnej.
Na kartce narysuj skalę oznaczoną numerami od 0 do 10. Zastanów się, na ile zadowala cię obecne miejsce pracy, do którego punktu skali zwykle przynależysz, kiedy wykonujesz swoje obowiązki? Załóżmy, że wybrałeś „6”. Teraz zastanów się, dlaczego nie „2”? Co sprawia, że czujesz się lepiej niż gdybyś miał ocenić swoje zadowolenie na 2? A dlaczego nie 10? Co musiałoby się wydarzyć żebyś mógł umieścić się tym punkcie? Jakie są szanse, że to się wydarzy? Czy możesz podjąć jakieś działania, aby to się wydarzyło?
Wizualizacja swojego samopoczucia pomaga spojrzeć z dystansem na obecna sytuację. Może się także okazać, że gdy postaramy się użyć w miarę obiektywnych wskaźników, to 6 nie jest wcale tak blisko początku skali, a na osiągnięcie punktu 10 potrzebujemy jeszcze czasu (np. żeby podnieść kwalifikacje albo nabrać więcej doświadczenia).
2. Co jest moim powołaniem?
Czy twoja praca wykorzystuje twoje atuty? Wiedzę, charakter, czy jest zgodna z twoim systemem wartości? Ukończone w danym kierunku studia niekoniecznie muszą determinować twoją przyszłość, być może masz predyspozycje osobowościowe lub zdolności, które z marketingowca pozwolą ci się stać twórcą stron internetowych, a zamiast księgowości zajmiesz się rekrutacją pracowników? Nie każdy znajduje pracę, która jest jego pasją, ale każdy powinien wykonywać zawód, któremu może się poświęcać bez walki z sobą samym.
Jeśli twoje stanowisko wykorzysta zarówno twoje naturalne predyspozycje jak i nabyte kompetencje, jest duża szansa, że będziesz na tyle zmotywowany wewnętrznie do wykonywanych obowiązków, że natarczywe fantazje o porzuceniu obecnego pracodawcy przestaną cię nawiedzać.
3. Czy osiągam work-life balance?
Jeśli praca pozwala ci na odpoczynek (subiektywna kwestia – każdy z nas potrzebuje innej jego ilości), masz czas na realizację swojego hobby, twoja sytuacja finansowa jest stabilna, a pracodawca nie wymaga od ciebie odbierania telefonu o każdej porze dnia i nocy, to masz już spore szanse na osiągnięcie work-life balance, czyli zdrowej równowagi między karierą a realizowaniem się w sferze osobistej. Nadgodziny mogą się zdarzyć, ale pamiętaj: jeśli są one nagminne ze względu na natłok obowiązków, powinieneś mocno się temu przyjrzeć. Może to problem z zarządzaniem firmą? Zły podział zadań lub zbyt mała ilość pracowników? Czy pracodawca ma szacunek do twojego prawa do wolnego czasu?
Odpoczynek, oddawanie się zainteresowaniom, podtrzymywanie relacji z przyjaciółmi i bliskimi to ważne aspekty życia, redukujące stres i przeciwdziałające wypaleniu zawodowemu. Nie pozwól się ich pozbawić!
Zmniejszysz stres spowodowany zmianą pracy, jeśli będziesz przekonany, że wiele argumentów stoi za ideą, aby poszukać dla siebie nowego miejsca. Nagminne porzucanie pracodawców oczywiście nie jest rozwiązaniem, zgodnie z powiedzeniem, że „trawa jest zawsze bardziej zielona po drugiej stronie płotu”, a brak lojalności może negatywnie odbić się na twoim CV i przyszłym możliwościach zawodowych. Jeśli jednak rozważasz zmianę pracodawcy, pozwól sobie na analizę problemu i głębszy wgląd w sytuację. Oby przyniosły one jak najlepsze decyzje!